
Wawerskie pole, tuż obok Plaży Romantycznej, pokryte śnieżną bielą zmieniło się nie do poznania, nawet dla stałych bywalców. Zimowa sceneria tylko dodała uroku turniejowi, który odbył się 18 grudnia.
Prawdziwa zima to nie tylko czapki, rękawiczki i chłód, ale także puszysty śnieg, skrzypiąco łagodny mróz i wesołe, czerwone lica. Tym razem aura była prawdziwie zimowa! Zapraszamy na kolejne wydarzenia sportowe w dzielnicy – będziemy Was informować na bieżąco.